Pewnie znasz ten widok. Otwierasz kosmetyczkę, a tam… chaos. Mnóstwo produktów, które kupiłaś/eś pod wpływem chwili lub dlatego, że były w promocji. Połowa z nich leży nieużywana. Z czasem okazuje się, że ta nadmierna ilość kosmetyków to nie tylko bałagan, ale i spory wydatek. Na szczęście, istnieje prosty sposób na uporządkowanie Twojej rutyny i zaoszczędzenie pieniędzy. Mówię o kosmetyczce minimalistki. To nie rezygnacja z dbania o urodę, ale świadomy wybór, który sprawi, że będziesz używać tylko tego, co Ci służy, a Twoja pielęgnacja stanie się prostsza i bardziej efektywna.
Od czego zacząć porządki w kosmetyczce?
To pierwszy i najważniejszy krok. Wyjmij wszystkie kosmetyki i ułóż je na stole. Sprawdź daty ważności, a te przeterminowane zdecydowanie wyrzuć. Prawdopodobnie zaskoczy Cię, jak wiele ich znajdziesz. Następnie podziel resztę produktów na trzy grupy:
- Te, których używasz regularnie.
- Te, z których korzystasz sporadycznie (np. na specjalne okazje).
- Te, których już nie używasz, choć są wciąż dobre.
Takie grupowanie pozwala zobaczyć, co faktycznie jest Ci potrzebne. To pierwszy krok w stronę prawdziwej oszczędności.
Jakie produkty powinny znaleźć się w kapsułowej kosmetyczce?
Wybór zależy od Twoich potrzeb, ale jest kilka uniwersalnych produktów, które stanowią świetną bazę dla każdej osoby ceniącej minimalizm i makijaż bez nadmiaru. Myśl o nich jak o fundamencie Twojej codziennej rutyny.
Do pielęgnacji
- Dobry krem z filtrem: Bez niego ani rusz. Ochrona przed słońcem to podstawa zdrowej skóry.
- Oczyszczanie: Żel lub olejek do mycia twarzy, dopasowany do Twojego typu cery.
- Krem nawilżający: Jeden, ale za to wysokiej jakości, który sprawdzi się zarówno rano, jak i wieczorem.
- Serum: Jeśli masz konkretny problem skórny, np. przebarwienia, wybierz jedno serum, które sobie z tym poradzi.
Do makijażu
- Krem BB/CC: Lżejszy niż podkład, wyrównuje koloryt i często ma dodatkowe właściwości pielęgnacyjne.
- Tusz do rzęs: Czarny, brązowy, a może granatowy? Wybierz ulubiony.
- Produkt wielofunkcyjny: Róż w kremie, który możesz nałożyć również na usta i powieki, to świetny trik.
To są porady dla kobiet, które chcą uporządkować swoją kolekcję, ale te zasady sprawdzą się u każdego.
Czym są produkty wielofunkcyjne i dlaczego są tak przydatne?
Produkty wielofunkcyjne to mały sekret minimalistek. Zamiast mieć osobny cień, róż i szminkę, możesz kupić jeden kosmetyk, który spełnia wszystkie te funkcje. Na przykład:
- Kolorowy olejek do ust, który możesz użyć też jako róż do policzków.
- Rozświetlacz w sztyfcie, który sprawdzi się na kościach policzkowych, ale też na łuku brwiowym czy w kącikach oczu.
- Balsam, który nawilży usta, suchą skórę na łokciach, a nawet zmiękczy skórki przy paznokciach.
To idealny sposób na oszczędność miejsca, pieniędzy i czasu.
Podsumowanie i dalsze kroki
Przejście na minimalistyczną kosmetyczkę to proces, ale przynosi wiele korzyści. Twoja pielęgnacja będzie bardziej świadoma, Twoje decyzje zakupowe – bardziej przemyślane, a Twoja kieszeń poczuje ulgę.
- Zrób inwentaryzację: Przejrzyj, co masz i co Ci jest potrzebne.
- Wybierz produkty wielofunkcyjne: Zastąp kilka kosmetyków jednym.
- Inwestuj w jakość, a nie ilość: Lepiej kupić jeden droższy produkt, który Ci służy, niż dziesięć tanich, które zalegają na półce.
Wiele trendów kosmetycznych kusi, ale prawdziwa uroda tkwi w świadomej rutynie. W jakim obszarze Twojej pielęgnacji czujesz, że masz najwięcej zbędnych produktów?
Autor: Natasza Nowak
Zobacz też:
Przytulna kuchnia z nutą funkcjonalności: Porady i inspiracje
